czwartek, 20 sierpnia 2009

Kciuk

Kogel-mogel, szczypawica,
Zjedz mnie proszę jak szlachcica,
Burza, wiadro i kot biały,
Głos przykuwa się do skały,

Masło, kryształ czy buraki,
Zaraz lwa rozbolą flaki,
Kaktus, misiu i morderca,
Wszak cebula nie ma serca,

Sieć, parapet, kawał złomu,
śledź zabity pokryjomu,
Pompa, leżak, but zielony,
macha żółwiem z lewej strony.


"Tere-fere, bum tralala,
Ianowi odpierdala..." - dop. Evan

3 komentarze:

  1. ojoj
    Jakie to sympatyczne! Aż się uśmiechnąłem- tak właśnie ja, ten zimny. Tralalal, naprawdę Ci odpierdala. Podsumowanie wyśmienite.
    Nie wypowiem się na temat przekazu, bo w tym stanie nie jestem w stanie. Będę w stanie jutro, po przespanej nocy:*

    OdpowiedzUsuń
  2. ten dwuwiersz tere fere jest arcyzajebisty xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Bo baby nie było dwa tygodnie... :P

    OdpowiedzUsuń