Centrala! Centrala! Czy ktoś mnie słyszy?
Zdaje się to koniec tej nieznośnej ciszy.
Tu chaos, tam religia, lub życie i geografia,
Małgorzat i Mistrzyni, Mistrz i Małgorzata
Zabobon kuchenny, dziecko i osobowość,
potomstwo Muad'dib'a oraz poszerzona piwem świadomość... xD
Zróbmy remake, był Mistrz i Małgorzata, bedzie Małgorzat i Mistrzyni. W 6 wersach ujęty cały wczorajszy wieczor, no patrz. :)
OdpowiedzUsuńno wiesz?
OdpowiedzUsuńże Muad'dib to Ci mogę jeszcze wybaczyć, ale Mistrz i Małgorzata?
ostatni wers wyrywa się z rytmu
ale przynajmniej mamy jakiś tekst na nowym blogu
tipsy w górę, co nie co:P